Drukarnia kojarzy nam się z plakatami, kartkami papieru i zapachem nakładu świeżych gazet. Jednak znajdująca się na OFF Piotrkowskiej restauracja Drukarnia Skład Wina i Chleba dodaje nam kolejną definicję tego słowa. Nie poligrafia, a aromat pysznego jedzenia i wypiekanego na miejscu pieczywa. Brzmi zachęcająco?
Drukarnia Skład Wina i Chleba mieści się na terenie OFF Piotrkowskiej w wolnostojącym budynku z czerwonej cegły, która stanowi główny element krajobrazu tego miejsca. Jest to jedna z najdłużej działających restauracji znajdujących się na terenie dawnej fabryki bawełny Franciszka Ramischa. Do dyspozycji gości, oprócz przestronnego, jasnego i świetnie urządzonego wnętrza jest również ogródek. Z racji sporego ruchu na zewnątrz i mnóstwa przechodniów wybrałem jednak miejsce w środku.
Jak mówi nam nazwa lokalu, w Drukarni znajdziemy szeroką kartę win z różnych zakątków świata oraz duży wybór przepysznego, wypiekanego na miejscu pieczywa. Wina nie było mi dane tego dnia spróbować, ale croissanty z czekoladą były wyśmienite! Jeśli chodzi o potrawy to również mamy w czym wybierać. Śniadania, przystawki, sałaty, ciabatty, dania główne, makarony, owoce morza, steki i burgery. Szeroka karta może trochę przytłaczać i sprawić, że spędzimy sporo czasu nad studiowaniem menu.
Podczas pierwszej wizyty w Drukarni Skład Wina i Chleba zamówiłem śniadanie – moją ulubioną wersję angielską. Składała się z bekonu, dwóch kiełbasek wieprzowych, jajka sadzonego, pomidora, fasoli w sosie pomidorowym, pieczarek i hash brown. Ten ostatni dodatek zasługuje na uznanie, ponieważ jadłem sporo śniadań angielskich w Łodzi i placek ziemniaczany trafia się niezwykle rzadko. Całe danie niezmiernie mi smakowało i nasyciło mnie na wiele godzin. Zdecydowanie jedno z lepszych pozycji śniadaniowych, których próbowałem w Mieście Włókniarzy!
Druga wizyta w Drukarnia Skład Wina i Chleba to test dwóch dań!
Podczas drugiej wizyty skusiłem się na przystawkę i danie główne. Jako wstęp do posiłku wybrałem pieczony camembert z oliwą szczypiorkową, orzechami włoskimi i pieczywem z własnego wypieku.
Sam ser był świetnie przyrządzony i rozpływał się po naciśnięciu widelcem. Ciekawym dodatkiem była oliwa szczypiorkowa, która fajnie komponowała się z charakterystycznym smakiem sera. Całość uzupełniały lekko słodkie orzechy i smaczne pieczywo. Bałem się, że z racji obecności dwóch źródeł tłuszczu danie będzie ciężkie, jednak nic takiego nie miało miejsca. Byłem bardzo zadowolony ze swojego wyboru!
Na główne danie postawiłem na pierogi faszerowane kaczką podane z gruszką i sosem Demi Glace. I cholera – co to były za pierogi! Delikatne, choć trzymające w ryzach farsz, ciasto, delikatne i dobrze doprawione mięso w środku, klasyczny dodatek w postaci gruszki i wyrazisty wołowy sos Demi Glace, który fajnie podkręcał całe danie. Tę potrawę chciałbym zaserwować cudzoziemcom, kiedy będą pytali o polskie pierogi. Niech to będzie odpowiednią rekomendacją!
Cała wizyta w Drukarnia Skład Wina i Chleba bardzo mi się podobała! Świetne wnętrze, fajna atmosfera i dobre jedzenie. Wszystko to sprawiło, że spędziłem bardzo miły wieczór. Zdecydowanie polecam i sam z pewnością do niej wrócę. Myślę, że maksymalna ocena to tylko kwestia czasu, jednak wstrzymam się z jej przyznaniem, dopóki nie spróbuję więcej pozycji z menu tego lokalu.
Drukarnia
Skład Wina i Chleba
ul. Piotrkowska 138/140 (Teren Off Piotrkowska)
Facebook | Strona internetowa | Menu | Instagram
8 Replies to “Drukarnia Skład Wina i Chleba”